“Wolni by wyjechać, wolni by pozostać” – to hasło towarzyszyło w tym roku obchodom Dnia Migranta i Uchodźcy. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że ten temat jest niezmiernie ważny i trudny.
W Polsce obecnie przebywa wielu uchodźców, którzy zmuszeni przez sytuacje poszukują miejsca w którym poczują się bezpiecznie. Takim “domem” jest na pewno Sanktuarium Matki Bożej na Jasnej Górze, gdzie, jak zauważył ks. Tomasz Roda, zastępca dyrektora Caritas Polska, “jest okazja do budowania przestrzeni więzi i solidarności z tymi, którzy potrzebują pomocy i szukają bezpieczeństwa”.
W tym roku wyjątkowo udało nam się zaprosić na to spotkanie rodzinę muzułmańską, pochodzącą z Czeczenii. Milena wraz z mężem wyemigrowała 9 lat temu i jest bardzo związana z Polską, tutaj czuje się bezpiecznie i jest pewna, że jej dzieci mają dobre warunki do rozwoju. Największe marzenie jej rodziny to oczywiście pokój i zgoda na całym świecie. Zaproszona to udziału w tym spotkaniu odpowiedziała, że bardzo chętnie pojedzie z nami, ponieważ wie, że wszyscy jesteśmy rodziną a Bóg jest jeden. Oprócz spotkania w sanktuarium, dzieci miały także okazję do zabawy w Fabryce Uśmiechu a po drodze poznawaliśmy historię naszych krajów ubogacając się wzajemnie.
